poniedziałek, 20 stycznia 2014

Taniec ze Smokobójcami

Dla twórców fantastyki szczególnym źródłem inspiracji są stare legendy, wierzenia oraz przeróżne mitologie. To tam pierwszy raz pojawiała się większość potworów o nadprzyrodzonych zdolnościach i herosów zdolnych je pokonać. Nie jest to spowodowane tym, że autorzy nie mogą wymyślić nic nowego (Godzilla pojawia się tylko w filmie, stamtąd rozszerzyła swoją obecność na inne media), ale raczej tym, że lubimy to co dobrze znamy.


Do najpopularniejszych magicznych stworzeń należą smoki. Te dziewicożerne skrzydlate gady zionące ogniem stanowiły głównych wrogów w niejednej opowieści. Od "Hobbita"  pod cykl "Ziemiomorze", "Eragona", "Pieśń Lodu i Ognia" przez przeróżne gry komputerowe (Gothic 2, Dragon's Dogma). Jednakże najciekawszą koncepcję przedstawili Japończycy.


Ważną rolę pełnią w mandze Fairy Tail, której akcja rozgrywa się w magicznym świecie. Smoki zniknęły 7 lipca 777 roku, pozostawiając swoich wychowanków, dzieci potrafiące wykorzystywać smokobójczą magię. Główny bohater, Natsu Dragneel, cały czas stara się odnaleźć swojego smoczego opiekuna, ognistego smoka Igneela. Jak dotąd kiepsko mu to idzie, ale przygoda nadal trwa, więc wszystko przed nim. Jednym z tropów wiodących do rozwikłania tajemnicy smoków są spotykani na drodze zabójcy smoków.

Hiro Mashima, autor mangi, uraczył nas nietypowymi (zwłaszcza dla człowieka z zachodu)  smokami i smokobójcami. Otóż smoki i ich magia nie są ściśle związane z żywiołem ognia. Tak jest w przypadku Natsu i Igneela. Magia głównego bohatera oparta jest na ognistych atakach. Potrafi ziać ogniem, rzucać ognistymi kulami oraz wzmacniać swoją ataki fizyczne przez użycie żywiołu niczym rakiety. Płomienie otaczają jego pięści lub stopy i wybuchają nadając impet natarciu. Inaczej swoje zdolności wykorzystuje Gajeel Redfox, Żelazny Zabójca Smoków. Ten z racji, iż jego opiekunem był Metalicana, potrafi przekształcać swoje ciało w stalowe konstrukcje. Zmienić dłoń w miecz, wytwarzać filary, którymi uderza jak młotami, ziać śrubkami i metalowymi elementami. To ostatnie brzmi niewiarygodnie głupio, ale wygląda lepiej niż można to sobie wyobrazić. Natomiast Wendy Marvel, wychowywana przez Grandine nauczyła się magii Niebiańskiego Zabójcy Smoków. Jej żywiołem jest powietrze, którym może zarówno krzywdzić jak i wspomagać sojuszników (leczenie za pomocą magii powietrza? Tylko u Japończyków!).

Oprócz wymienionej trójki są też inni smokobójcy, nie wszyscy zdobyli magię od smoków, niektórzy z nich dostali ją zaimplementowaną w kryształy zwane lacrimami. I tak na swej drodze Natsu spotyka Laxusa (Zabójca Smoków Błyskawicy z lacrimy), Cobrę (Trujący Zabójca Smoków z lacrimy), Stinga (Biały Zabójca Smoków, wychowanek i moc z lacrimy) oraz Rogue'a (Cienisty Zabójca Smoków, wychowanek i moc z lacrimy). Wszyscy oni mają jedną wspólną cechę- potrafią czerpać moc z odpowiadających ich magii żywiołów, przez co stają się silniejsi. W większości przypadków polega to na zjadaniu elementów- Natsu wcina ogień, Gajeel śrubki itd. Wyjątkiem jest Wendy, która jest tym silniejsza im czystsze jest powietrze wokół niej.

W pewnym momencie fabuły bohaterowie dowiadują się o istnieniu najpotężniejszego ze smoków, który nienawidzi ludzi (Acnologia), poznają też bestie, gdy te przybywają z przeszłości. Mają także okazję zaczerpnąć trochę informacji o smokach, ludziach i demonach z historycznych przekazów. Dowiadują się choć trochę o tym czemu smoki postanowiły uczyć ludzi swojej magii ( po paru latach czytania mangi w końcu podany zostaje powód uzasadniający tworzenie smokobójców. Lepiej późno niż wcale uzasadniać wątek, który od początku wydaje się nielogiczny). Wygląda na to, że ziejące różnymi rzeczami gady mają powody by się ukrywać. Czyżby szykowała się jakaś epicka bitwa na koniec Fairy Taila?   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz